Staram się pisać także o premierach filmowych mimo ciągłych zmian w repertuarze kin jak i wiszących w powietrzu kolejnych restrykcjach rządu. W miesiącu rozpoczynającym Nowy 2022 Rok sporo premier. Oprócz zaprezentowanych poniżej wybranych tytułów do kin wchodzą również filmy Benedetta, Koniec świata czyli Kogel Mogel 4, Magdalena, C’mon C’mon, 8 rzeczy, których nie wiecie o facetach oraz Oskarżony.
Premiera 5 stycznia
King’s Man: Pierwsza misja (The King’s Man, 2021). To już trzecia odsłona przygód tajnego agenta Oxforda (w tej roli Ralph Fiennes). Tym razem będzie musiał ocalić świat przed największymi złoczyńcami w historii, którym marzy się wywołanie kolejnej wojny na całym globie. Póki co, ocena na portalu IMDB to 6,8/10.
Dla kogo? Dla fanów całej serii King’s Man, wielbicieli talentu Ralpha Fiennesa i wszelkich historii o szpiegach i tajnych agentach. Zapewne nie będzie to nic odświeżającego, ale taki rodzaj kina ma zapewnić przede wszystkim rozrywkę i zawierać dobre, głośne sceny akcji.
Premiera 14 stycznia
Titane (2021) – Na ten film czekam osobiście bo zaintrygowała mnie fabuła i dość nietypowy opis. Wydaje się, że im mniej będzie wiadomo o tym filmie tym lepsze doznania z seansu. Ma być to wybuchowa mieszanka nawiązująca do filmów wizjonerskich reżyserów takich jak David Cronenberg czy Luc Besson. Thriller Julii Ducournau o dziewczynie imieniem Alexa ściganej przez policję zapowiada się na duże widowisko.
Dla kogo? Dla fanów nietypowego kina (ciąża z samochodem? Umieram z ciekawości). Odpowiedź na te i inne pytania w kinie w połowie miesiąca. Obraz został uhonorowany Złotą Palmą na festiwalu filmowym w Cannes.
Krzyk (Scream, 2022) – nie Krzyk 5, a po prostu Krzyk. Tytuł dokładnie ten sam jak wtedy gdy po raz pierwszy horror zagościł na ekranach kin w 1996 roku. Akcja najnowszego filmu spod reżyserii Matta Bettinelli-Olpina oraz Tylera Gilletta przenosi się znów do Woodsboro. Seria tajemniczych, brutalnych morderstw wstrząśnie mieszkańcami miasteczka. Okazuje się, że upiorną maskę przywdzieje po wielu latach kolejna osoba.
Dla kogo? Dla fanów kultowej serii Krzyk, którzy być może tęsknili za tymi filmami i chętnie zobaczyliby kolejny, stworzony dobrych 10 lat później. Dla wielbicieli oryginalnej obsady. Powracają bowiem Neve Campbell, Courntey Cox oraz David Arquette.
355 (The 355, 2022) – premiery w połowie stycznia zamyka kolejny film szpiegowski. Pod tajemniczym tytułem kryje się historia kilku agentek, które muszą połączyć siły, by odzyskać tajną broń i przy okazji zapobiec globalnemu atakowi zagrażającemu ludziom.
Dla kogo? Film z gatunku thriller/ akcja w reżyserii Simona Kinberga może spodobać się wielbicielom talentu i wdzięków hollywoodzkich gwiazd. A mamy w głównych rolach Penélope Cruz, Jessicę Chastain, Bingbing Fan, Diane Kruger oraz Lupitę Nyong’o. Zapowiada się film akcji w duchu girl power tylko czy potrzebujemy kolejnych wariacji na temat Aniołków Charliego? Okaże się 14 stycznia.
Premiera 21 stycznia
Sing 2 (2021) – kontynuacja udanej, rozśpiewanej animacji z 2016 roku spod szyldu Universal Pictures/ Illumination Entertainment. Zainteresowanych odsyłam do recenzji pierwszej części. W drugiej odsłonie powracamy do wesołej ferajny przyjaciół, która z Busterem Moonem na czele będzie starała się dotrzeć do wielkiej gwiazdy muzyki – Claya. Cel jest jeden – wystąpić w słynnym teatrze Crystal.
Dla kogo? Dla fanów musicali i to nie tylko w formie animacji. Głosy znów podkładają Reese Witherspoon, Taron Egerton, Matthew McConaughey czy Scarlett Johansson. Nie lada gratka dla wielbicieli talentu Bono, który dołączył do obsady, jego głosem będzie mówić i śpiewać lew Clay. Z pewnością będzie to rozrywka dla całej rodziny.
Gierek (2022) – ten biograficzny film od samego początku wzbudza kontrowersje. W głównej roli Edwarda Gierka, I sekretarza KC PZPR w latach 1970–1980 wystąpi Michał Koterski. Aktora ucharakteryzowano tak, że faktycznie przypomina tę znaną z historii postać. Rola żony Gierka należy do Małgorzaty Kożuchowskiej.
Dla kogo? Dla widzów lubiących polskie kino i biografie oparte na życiorysie znanych osób. Edward Gierek swoimi rządami doprowadził do kryzysu gospodarczego w Polsce, już dekadę później w kraju upadł system socjalistyczny. Jak z tej roli wybrnie Michał Koterski i czy będzie to wierna biografia polityka? Odpowiedź w kinie 21 stycznia. Film wyreżyserował Michał Węgrzyn. Na ekranie zobaczymy Jana Frycza, Agnieszkę Więdłochę, Rafała Zawieruchę, Antoniego Pawlickiego, Ewę Ziętek oraz Cezarego Żaka (w roli Leonida Breżniewa).
Premiera 28 stycznia
Zaułek koszmarów (Nightmare Alley, 2021) – ostatnia w tym zestawieniu premiera styczniowa, ale dla mnie film istotny. Przenosi nas bowiem w czasy lat 40 i przybliża po wielu latach kino noir (ostatnią taką świetną próbę mieliśmy w 1997 za sprawą Tajemnic Los Angeles z Kevinem Spacey).
Zdaje się, że najnowsze dzieło Guillermo del Toro to remake filmu pod tym samym tytułem pochodzącego z 1947 roku. Podobnie jak w obrazie z tego roku głównym bohaterem jest Stanton „Stan” Carlisle marzący o pracy w prestiżowym klubie nocnym. Ma to być szansa na zerwanie z dotychczasowym życiem bowiem Stan para się organizacją fałszywych seansów przepowiadania przyszłości oszukując ludzi finansowo. W oryginalnego Stantona Carlisle wcielał się legendarny Tyrone Power, dziś w tej roli mamy zobaczyć Bradleya Coopera. Ponadto w obsadzie sama aktorska śmietanka Hollywood: Cate Blanchett, Willem Dafoe, Toni Colette, Rooney Mara, Ron Perlman.
Dla kogo? Dla fanów filmów Guillermo del Toro. Co by nie mówić, jego filmy są mroczne, mają niepowtarzalny klimat więc wskrzeszenie kina noir w jego wykonaniu może przynieść pozytywne doznania. Również wielbiciele kina noir i stylu retro powinni być usatysfakcjonowani. Ocena tego thrillera, dramatu i kryminału na IMDB to 7.4/10.
A na jakie filmy Wy wybierzecie się do kina? Mile widziane komentarze.
1 komentarz
Dobrze się 2022 zapowiada, dzięki za to zestawienie!